, Nowoczesne Technologie
Po zwycięstwie Emmanuela Macrona we francuskich wyborach prezydenckich, ryzyko polityczne zdecydowanie straciło na znaczeniu. W efekcie zmienność na najważniejszych parkietach wyraźnie się skurczyła. W skali całego tygodnia, niemiecki DAX zyskał 0,4%, brytyjski FTSE250 umocnił się o 0,3%, podczas gdy francuski CAC40 stracił 0,5%. Z kolei w Stanach, NASDAQ wzrósł o 0,3%, natomiast DJI zniżkował o 0,5%, a S&P500 o 0,4%. W centrum uwagi rynku ponownie znalazła się polityka monetarna najważniejszych banków centralnych, zwłaszcza że dane makroekonomiczne ze Stanów oraz strefy euro prezentują się naprawdę solidnie. W ubiegłym tygodniu inwestorzy skupili się na licznych wystąpieniach publicznych przedstawicieli Fed. Te niewątpliwie miały charakter jastrzębi. Rynek jest przekonany, że już w czerwcu stopy procentowe zostaną podniesione po raz drugi w tym roku. Ruch ten wydaje się w pełni zdyskontowany, a kluczowym pytaniem pozostaje: czy FOMC zdecyduje się rozszerzyć skalę zacieśniania monetarnego? Po drugiej stronie znajduje się EBC. W trakcie burzliwej debaty w holenderskim parlamencie Mario Draghi bronił ultra ekspansywnej polityki pieniężnej. Zatem póki co nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości bank EBC miał zdecydować się na rozpoczęcie normalizacji polityki monetarnej. Tymczasem zniżkujące ostatnimi czasy ceny ropy naftowej tym razem obrały kierunek północny. Niemniej, pozostały one w pobliżu 50 dolarów za baryłkę.
Drugi tydzień maja przyniósł niewielkie spadki na warszawskim parkiecie. W skali całego tygodnia, WIG20 stracił 0,6%, mWIG40 0,4%, a sWIG80 0,9%. W przeciwieństwie do najważniejszych banków centralnych, polityka monetarna RPP jest nader przewidywalna. Wszystko wskazuje na to, że 2017 r. będzie rokiem stabilizacji stóp procentowych. Obrany kierunek nie stanowi zaskoczenia, skoro według prognoz stopa inflacji pozostanie poniżej celu inflacyjnego. Najnowszy odczyt tego wskaźnika wyniósł 2% rdr. Na uwagę zasługuje natomiast piątkowa decyzja Moody’s. Co prawda agencja pozostawiła polski rating kredytowy na poziomie A2, jednak zmieniła jego perspektywę z ,,negatywnej” na ,,stabilną”. To niewątpliwie dobra informacja, choć nie powinna istotnie wpłynąć na notowania złotego, czy też sentyment rynkowy na polskim rynku akcji.
Obecny tydzień będzie pełen odczytów makroekonomicznych ze Stanów, strefy euro oraz Polski. Na uwagę zasługuje także publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Prezesów EBC. Z kolei w tym tygodniu obradować będzie RPP, choć nikt nie spodziewa się jakichkolwiek konkretnych decyzji. Tymczasem sezon wynikowy na GPW nabiera tempa. Tym razem wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2017 r. opublikują m.in. CCC, Ciech, PZU, LPP, czy też Amrest.
Analiza techniczna
Po wybiciu z kilkutygodniowej konsolidacji wydawało się, że WIG20 rozpocznie kolejną dynamiczną falę wzrostów. Jednak póki co, ta zatrzymała się już na najbliższym możliwym oporze tj. na poziomie 2400 pkt. W efekcie indeks największych polskich spółek zakończył miniony tydzień na poziomie 2368 pkt. Co więcej, warto zwrócić uwagę na wzrost wolumenu handlu w dniach, w których to niedźwiedzie okazywały się stroną dominującą. Sytuacja byków wydaje się coraz trudniejsza. Najbliższe wsparcie znajduje się w pobliżu 2350 pkt. Przełamanie otworzy drogę do bardzo ważnej granicy 2300 pkt.
Tym razem warto zwrócić uwagę na walory Cyfrowego Polsatu, które w ubiegłym tygodniu podrożały o 6,2%. Motorem napędowym wzrostów okazała się publikacja wyników finansowych za pierwszy kwartał 2017 r., które były znacznie wyższe od konsensusu rynkowego. W rezultacie kurs akcji zdołał przełamać górne ograniczenie trendu bocznego (26 zł). Tym niemniej, opór ten jest niezwykle solidny i już niejednokrotnie zatrzymywał byki. Najbliższe dni będą kluczowe, zwłaszcza że oscylatory techniczne sygnalizują korektę. Obrona niniejszej bariery może okazać się impulsem do rozpoczęcia trendu wzrostowego.
Autorzy: Zespół Zarządzający MM Prime TFI S.A.