Dane ze Stanów zawiodły. Fed wraca po wakacyjnej przerwie

Facebooktwittergoogle_plusredditpinterestlinkedinmail

 

 

 

W ubiegłym tygodniu dolar odrobił część strat wobec europejskiej waluty umacniając się względem niej o 0,7%. Niemniej wynik ten mógł być znacznie lepszy, gdyby nie rozczarowujące dane z amerykańskiej gospodarki. Sierpniowa dynamika produkcji przemysłowej (-0,9% mdm) i sprzedaży detalicznej (-0,2% mdm) były wyraźnie niższe od prognoz (kolejno 0,2% mdm i 0,1% mdm). Niniejsze figury były swego rodzaju łyżką dziegciu w beczce miodu, bowiem nieco wcześniej odczyt inflacji CPI przebił oczekiwania rynku (1,9% rdr względem 1,8% rdr). Kluczowym pytaniem pozostaje: co na to Fed? Odpowiedź prawdopodobnie poznamy już w najbliższą środę, kiedy to Rezerwa Federalna podejmie pierwszą od czasu przerwy wakacyjnej decyzję ws. polityki monetarnej. Rynek nie oczekuje zmian, a kluczowym punktem będzie konferencja z udziałem Janet Yellen, podczas której szefowa Fed w końcu powinna odnieść się do dalszych jastrzębich ruchów. Do tego czasu rynek znajdzie się w fazie oczekiwania, natomiast w środę należy spodziewać się wzmożonej zmienności. Aktualnie główna para walutowa znajduje się w okolicy 1,195. Zatem od nieco ponad dwóch tygodni mamy konsolidację o ograniczeniach na poziomie 1,187 i 1,209, którą póki co należy uznać za korektę – średnioterminowy układ na eurodolarze jest wyraźnie wzrostowy.

 

Sytuacja złotego pozostaje bez większych zmian. Odbicie pary EUR/PLN od bariery na poziomie 4,23 należy uznać za udaną obronę linii trendu wzrostowego. W efekcie eurozłoty testował poziom 4,29, a obecnie znajduje się w okolicy 4,275. Za najbliższy opór należy uznać wspomniany poziom 4,29, choć kluczowa bariera to psychologiczny poziom 4,30. Tymczasem crossowa para USD/PLN oscyluje w pobliżu 3,58. Pomimo ostatniej deprecjacji polskiego orła trend spadkowy na tej parze pozostaje niezagrożony. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 3,567, natomiast za opór należy uznać okrągłą barierę 3,60. 

 

Najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie niewątpliwie posiedzenie FOMC. Tym niemniej w tym tygodniu warto również zwrócić uwagę na liczne odczyty makroekonomiczne. Dzisiaj inwestorzy poznają sierpniowy odczyt inflacji HICP dla strefy euro – to bardzo ważna wielkość z perspektywy polityki pieniężnej EBC, toteż eurodolara. Ponadto w Polsce odbędzie się publikacja danych na temat zatrudnienia i wynagrodzeń. W kolejnych dniach warto zwrócić uwagę na inne dane z polskiej gospodarki, a zwłaszcza na dynamikę produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, oraz wskaźnik inflacji PPI. Inwestorzy poznają także protokół z ostatniego posiedzenia RPP. Tymczasem w strefie euro oraz w Stanach odbędą się wstępne publikacje indeksów PMI.     

 

Michał Majcherek, MM Prime TFI

 

 

Facebooktwittergoogle_plusredditpinterestlinkedinmail