Niewątpliwie najważniejszym dniem ubiegłego tygodnia był czwartek. Wtedy to uwaga rynku została skoncentrowana na decyzji EBC, a raczej na konferencji z udziałem Mario Draghiego, na wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii oraz na problemach politycznych Donalda Trumpa. Zgodnie z oczekiwaniami rynku Rada Prezesów EBC pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Niemniej, sam komunikat miał charakter raczej gołębi, co też stonowało tę część rynku, która oczekiwała jastrzębich sformułowań. Tymczasem w Wielkiej Brytanii Toryści wygrali wybory parlamentarne, lecz utracili większość w Izbie Gmin. Takowe wyniki należy ocenić jako porażkę autorskiego pomysłu Theresy May. Na rynku pojawiło się wiele obaw dotyczących dalszej procedury Brexitu, jednak te wpłynęły negatywnie jedynie na kurs funta. Warto również dodać, że w niedzielę odbyła się pierwsza tura wyborów do francuskiego parlamentu. Partia Emmanuela Macrona wyraźnie zwyciężyła, co niewątpliwie cieszy nowego prezydenta, który będzie mógł zrealizować swoje zapowiedzi wyborcze. Niemniej, nie wydaje się, aby niniejsze wyniki miały wpłynąć na rynki finansowe. Z kolei za oceanem problemy polityczne Donalda Trumpa pozostają aktualne, choć impeachment prezydenta jest nadal mało realny. Na globalnych rynkach akcji tym razem dominowała czerwień. W ubiegłym tygodniu brytyjski FTSE250 stracił 1,2%, francuski CAC40 0,8%, a niemiecki DAX 0,1%. W Stanach, NASDAQ zniżkował o 1,6%, S&P500 o 0,3%, natomiast DJI umocnił się o 0,3%.
Tymczasem w Polsce dominowały byki. W ubiegłym tygodniu WIG20 zyskał 1,2%, sWIG80 wzrósł o 0,1%, podczas gdy mWIG40 skurczył się o 0,3%. Do jednych z najbardziej aktywnych walorów należy zaliczyć akcje Aliora, które cechowały się dużo zmiennością po rezygnacji Wojciecha Sobieraja z funkcji prezesa banku. Inwestorzy zwrócili także sporą uwagę na JSW, która dzięki dobrym wynikom dokonała wcześniejszej spłaty obligacji. Niemniej, kalendarium ekonomiczne tym razem było nieco ubogie. Co prawda w ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie RPP, jednak rada po raz kolejny nie dokonała żadnych zmian w polityce monetarnej – taki obraz raczej nie ulegnie zmianie do końca bieżącego roku. Pierwsza podwyżka stóp procentowych najprawdopodobniej nastąpi dopiero w 2018 r., co też ostatnio zarekomendowała organizacja OECD.
W obecnym tygodniu na uwagę zasługują liczne odczyty makroekonomiczne ze Stanów oraz strefy euro. Mimo wszystko najważniejszym wydarzeniem nadchodzących dni będą obrady FOMC. Rynek jest przekonany, że rada podniesie stopy procentowe, toteż uwaga skupi się przede wszystkim na konferencji z udziałem Janet Yellen. Warto pamiętać, że w tym tygodniu aktywność inwestorów na GPW może być nieco mniejsza – czwartek jest dniem wolnym od pracy (uroczystość Bożego Ciała).
Analiza techniczna
Indeks WIG20 obronił psychologiczną granicę 2300 pkt i zakończył ubiegły tydzień na poziomie 2330 pkt. Sytuacja byków nieco się polepszyła, choć rynek wyraźnie oddalił się od długoterminowej linii trendu wzrostowego. Kluczem do rozpoczęcia nowej fali wzrostów jest przełamanie oporu na poziomie 2400 pkt. Oscylator RSI pozostaje neutralny, natomiast wolumen obrotów pozostał na solidnym poziomie, co może stanowić kolejne potwierdzenie istotnej siły popytu. Jednak póki co, rynek nadal tkwi w krótkoterminowej konsolidacji.
Na spółkę tygodnia tym razem wybraliśmy PCC Rokita. W ciągu ostatnich pięciu dni sesyjnych walory tego przedsiębiorstwa podrożały o 5,1%. Sytuacja techniczna spółki jest bardzo ciekawa. Na wykresie można zauważyć bardzo wyraźny trend wzrostowy przerywany okresami stabilizacji. W ubiegłym tygodniu kurs akcji odbił się od ważnego wsparcia na poziomie 85 zł. Co więcej, wzrósł wolumen obrotów, a oscylator MACD wskazał sygnał kupna. W efekcie nie można wykluczyć kolejnych ruchów w kierunku oporu na poziomie 96 zł. Przełamanie niniejszej bariery będzie prawdopodobnie sygnałem do rozpoczęcia nowej fali wzrostów. W przeciwnym razie historia może się powtórzyć tzn. kurs może potwierdzić obecny układ konsolidacyjny.
Autorzy: Zespół Zarządzający MM Prime TFI S.A.