Niezaprzeczalnie posiedzenie FOMC było najważniejszym punktem w ubiegłotygodniowym kalendarium. Rezerwa Federalna wróciła do pracy po wakacyjnej przerwie i wywołała sporo emocji rynkowych. Fed ogłosił początek procesu redukcji bilansu. Co więcej, bank planuje dokonać jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych w bieżącym roku oraz trzech następnych w 2018 r. Kilka miesięcy temu był to scenariusz bazowy, jednak seria mieszanych danych z amerykańskiej gospodarki oraz niszczycielskie huragany sprawiły, że rynek zaczął sceptycznie spoglądać w kierunku dalszego tempa zacieśniania monetarnego przez Fed. W rezultacie w ubiegłym tygodniu dolar wyraźnie aprecjonował względem euro. Wieści dotyczące polityki monetarnej Rezerwy Federalnej negatywnie wpłynęły na nastroje inwestorów na amerykańskim rynku akcji w drugiej połowie tygodnia. W ciągu ostatnich pięciu dni sesyjnych DJI wzrósł o 0,4%, S&P500 umocnił się o 0,1%, a NASDAQ stracił 0,3%. Tymczasem w Europie było nieco więcej zieleni – francuski CAC40 zyskał 1,3%, brytyjski FTSE250 0,7%, a niemiecki DAX 0,6%. Na uwagę zasługują także wstępne odczyty indeksów PMI dla Eurolandu oraz Stanów. O ile w pierwszym przypadku te zdecydowanie przebiły konsensus rynkowy, o tyle w drugim przemysłowy PMI był zgodny z oczekiwaniami, a usługowy wyraźnie niższy od prognoz. Dane zza Oceanu w dalszym ciągu nieco zawodzą, choć amerykańska gospodarka nadal znajduje się na ścieżce wzrostu. Warto dodać, że w miniony weekend odbyły się wybory do Bundestagu. Te nie przyniosły niespodzianki – partia Angeli Merkel utrzyma władzę, dlatego też wpływ tego wydarzenia na rynki finansowe nie powinien być znaczący.
W Polsce tym razem to mniejsze i średnie spółki wypadły lepiej niż blue chipy. W skali całego tygodnia WIG20 stracił 0,7%, natomiast mWIG40 zyskał 0,9%, a sWIG80 skurczył się o 0,05%. W centrum uwagi rynku znalazły się najnowsze dane makroekonomiczne. Te potwierdziły bardzo dobrą kondycję polskiej gospodarki. Sierpniowa dynamika wynagrodzeń (6,6% rdr), produkcji przemysłowej (8,8% rdr) oraz sprzedaży detalicznej (7,6% rdr) zdecydowanie przewyższyła prognozy. Dodatkowo stopa bezrobocia spadła z 7,1% do 7%. Na uwagę zasługuje również protokół z ostatniego posiedzenia RPP. Dokument potwierdził, że Rada jest wyraźnie podzielona w kwestii dalszego kształtu polityki monetarnej. Niemniej ta w najbliższej przyszłości powinna pozostać bez zmian.
W obecnym tygodniu inwestorzy skupią się na wystąpieniach publicznych Mario Draghiego i Janet Yellen, oraz na najnowszych danych makroekonomicznych. Na uwagę zasługują przede wszystkim indeksy zaufania dla strefy euro, niemiecki indeks Ifo, dynamika amerykańskich zamówień na dobra trwałego użytku oraz finalny odczyt annualizowanego wzrostu PKB w drugim kwartale dla USA.
Analiza techniczna
Wykres 1. WIG20 w interwale dziennym. Źródło: Stooq
Po dwutygodniowej konsolidacji indeks największych polskich spółek wybrał kierunek południowy. W efekcie WIG20 zakończył ubiegły tydzień na poziomie 2480 pkt. Mimo wszystko linia długoterminowego trendu wzrostowego nie została naruszona. Co więcej, spadkom towarzyszył relatywnie niski wolumen obrotów, co jest dobrą wiadomością dla byków. Układ wzrostowy wydaje się być niezagrożony – dopiero zejście poniżej wsparcia na poziomie 2430 pkt należy uznać za wyraźny sygnał sprzedaży. Z drugiej strony najbliższy opór znajduje się w okolicy 2555 pkt. Warto jednak pamiętać, że w przypadku kontynuacji wzrostów za poziom docelowy należy uznać psychologiczny poziom 2600 pkt, który w latach 2012 – 2015 był zbyt wymagającą barierą dla rynku.
Wykres 2. Grupa Azoty w interwale dziennym. Źródło: Stooq
Na spółkę tygodnia wybraliśmy Grupę Azoty. W ubiegłym tygodniu walory tego przedsiębiorstwa podrożały o 11,1%, przełamując opór na poziomie 74 PLN – górne ograniczenie długoterminowego trendu bocznego. Wzrosty zostały zasygnalizowane przez oscylator MACD. Siła popytu została także potwierdzona przez zwyżkujący wolumen obrotów. Za klarowny sygnał kupna należy uznać przełamanie oporu na poziomie 76 PLN. Jednak potencjalny test niniejszej bariery może zostać poprzedzony korektą, którą sygnalizuje wykupiony oscylator RSI.
Autorzy: Zespół Zarządzający MM Prime TFI S.A.