Szansa na medal dla Polski w golfie na Mistrzostwach Europy Glasgow Berlin 2018!

Facebooktwittergoogle_plusredditpinterestlinkedinmail

Najlepsi polscy zawodowi golfiści i liderzy krajowego rankingu – Mateusz Gradecki i Adrian Meronk – wspólnie powalczą o medal ruszających 2 sierpnia w Glasgow i Berlinie Mistrzostw Europy. Mistrzostwa to zupełnie nowa formuła rozgrywania najważniejszych zawodów Starego Kontynentu w siedmiu dyscyplinach: pływaniu, lekkoatletyce, kolarstwie, triathlonie, wioślarstwie, gimnastyce i golfie.

W golfie na ME wystąpi 16 dwuosobowych drużyn męskich, reprezentujących 11 krajów: Wielka Brytania (3 drużyny), Szwecja, Hiszpania, Włochy (po 2 drużyny), Francja, Dania, Portugalia, Norwegia, Islandia, Irlandia i Polska (po 1 drużynie).

Mateusz Gradecki na Mistrzostwa jedzie z pozytywnym nastawieniem. Zawodnik jest świeżo po turnieju Challenge Tour w Austrii, w którym rozegrał jedną z najlepszych rund w tym sezonie.

„Zarówno ja, jak i Adrian jesteśmy teraz w bardzo dobrej formie i nie możemy się już doczekać występu na Mistrzostwach. W golfie zawodowym mamy dużo mniej okazji do drużynowej rywalizacji, niż w sporcie amatorskim, dlatego jest to dla nas wyjątkowa okazja do wspólnej walki o medal” powiedział Mateusz Gradecki.

Rywalizacja w golfie rusza 8 sierpnia na jednym z najsłynniejszych pól golfowych w kolebce tej dyscypliny, w Szkocji – PGA Centenary Course, Gleneagles. Pole to zapisało się w historii tego sportu, jako miejsce pamiętnego triumfu Europy nad USA w prestiżowych zawodach Ryder Cup w 2014 roku. Na początek przed Polakami rywalizacja w fazie grupowej.

„Mamy w grupie dwie reprezentacje z Włoch oraz Portugalię. Oczywiście na Mistrzostwach nie ma słabych drużyn i będziemy musieli pokazać się z jak najlepszej strony, ale mamy spore szanse na osiągnięcie dobrych wyników” powiedział Mateusz Gradecki.

Oprócz zmagań mężczyzn rozegrane zostaną równorzędne zawody w mikście oraz drużyn żeńskich – w nich jednak nie zobaczymy Polaków. Rywalizacja golfistów w Gleneagels potrwa do niedzieli, 12 sierpnia.

Mateusz Gradecki podkreśla, że  po ostatnim turnieju Challenge Tour w Austrii czuje ogromną chęć do dalszej sportowej walki.

„Ostatni turniej pokazał, że jestem na dobrej drodze do świetnej formy. Zawody rozgrywaliśmy na wspaniale położonym polu golfowym w Adamstal w Austrii. Gra w przepięknej górskiej scenerii sprawiała mi niesłychaną radość, a podejścia, które niektórym zawodnikom mogły wydawać się męczące, nie stanowiły dla mnie żadnej trudności. Jestem szczególnie zadowolony z mojej trzeciej rundy w tym turnieju, którą rozegrałem na -8 (62) i uważam ją za moją najlepszą rundę w tym sezonie” powiedział Mateusz Gradecki.

 

Facebooktwittergoogle_plusredditpinterestlinkedinmail