Kościan był ostatnim przystankiem na tegorocznej trasie ekipy Lecha Poznań i Lech Poznań Football Academy. Zawodnicy, trenerzy, dietetyk drużyny i Kolejorz Girls w czerwcu, październiku i listopadzie grali w piłkę, udzielali porad i przekonywali do aktywnego stylu życia mieszkańców wielkopolskich miast. Była to już kolejna odsłona akcji Lech na Landach, adresowanej do kibiców Kolejorza z całego regionu.
Tematem przewodnim tegorocznej edycji Lecha na Landach było zachęcanie zarówno tych najmłodszych jak i dorosłych do uprawiania sportu i aktywności ruchowej, szczególnie w obliczu rosnącej otyłości wśród
dzieci i młodzieży szkolnej. Problem ten nie ominął Wielkopolski, w której według danych Instytutu Żywności i Żywienia blisko 20% uczniów szkół podstawowych i gimnazjów cierpi na nadwagę. Zła dieta, unikanie
zajęć W-F, brak ruchu. Właśnie z tymi zjawiskami postanowiła walczyć ekipa z Bułgarskiej, pokazując, że uprawianie sportu to czysta przyjemność a podążanie za kilkoma zdrowymi nawykami w kuchni wcale nie jest takie trudne.
– Piłka nożna jest popularną i przystępną dyscypliną, znaną praktycznie każdemu – mówi Wojciech Terpiłowski, kierownik promocji i reklamy Lecha Poznań. – Promowanie sportu i edukacja, szczególnie dzieci i młodzieży to jeden z kluczowych obszarów naszej działalności. Mamy Akademię Lecha, mamy LPFA, wiemy jak zachęcić do uprawiania sportu i pokazać, że warto to robić. Dlatego w tym roku podczas akcji Lech na Landach namawialiśmy rodziców i dzieci do tego aby wychodzili z domu, ruszali się i żyli zdrowiej. Gra w piłkę to naszym zdaniem najprostszy na to sposób – dodaje.
Lech na Landach to cykl pikników sportowych, w których aktywny udział biorą piłkarze pierwszej drużyny Kolejorza. W tym roku kibice z Wielkopolski mieli okazję spotkać się między innymi z Darko Jevticiem, Szymonem Pawłowskim, Kebbą Ceesayem, Marcinem Robakiem i Denisem Thomallą. Wspólnie z trenerami LPFA prowadzili oni zajęcia piłkarskie dla dzieci, robili wspólne zdjęcia z kibicami i rozdawali autografy. W każdym wydarzeniu brała również udział dietetyczka drużyny, która udzielała porad na temat zdrowego odżywiania. Wszyscy chętni mieli też
możliwość zbadania poziomu tkanki tłuszczowej z wykorzystaniem specjalistycznej aparatury. Ci, którzy od gry w piłkę wolą poruszać się w rytm muzyki mogli natomiast wziąć udział w zajęciach tanecznych, prowadzonych przez Kolejorz Girls.
– Lech na Landach to zarówno dobra okazja do spotkania z naszymi kibicami spoza Poznania – mówi Łukasz Borowicz. – W całej Wielkopolsce mieszka wielu sympatyków Kolejorza, z którymi spotykamy się od kilku lat.
Dotychczas byliśmy między innymi w Śremie, Krzyżu, Nowym Tomyślu, a w ostatnich miesiącach w Szamotułach i Kościanie. Cieszymy się, że możemy w ten sposób budować dobre relacje z fanami Lecha – dodaje.
Piknik, który odbył się 13 listopada w Kościanie cieszył się szczególnie dużym zainteresowaniem publiczności, która pomimo jesiennej aury i szybko zapadających ciemności licznie pojawiła się na murawie Stadionu Miejskiego. Wydarzenie, oprócz sportowego, miało również wymiar charytatywny. Dennis Thomalla wręczył przedstawicielowi Ośrodka Rehabilitacyjnego w Kościanie koszulkę Kolejorza opatrzoną podpisami całej drużyny. Trykot zostanie zlicytowany, a dochód z aukcji wesprze siedmiomiesięcznego Nikodema, podopiecznego miejscowej instytucji. Rodzice chłopca gromadzą środki na operację serca, która zimą ma się odbyć w niemieckim Munster.
Kościan był ostatnim tegorocznym przystankiem na trasie Poznańskiej Lokomotywy. Lech ponownie pojawi się na landach wiosną.