Lasy Państwowe podsumowały kolejną edycję projektów na rzecz rozwoju małej retencji i przeciwdziałania erozji wodnej. Dzięki zrealizowanym projektom możliwości retencji zwiększyły się o około 2,5 mln m3 wody.
Zdaniem ekspertów, nizinny i wyżynny obszar Polski cechuje się bardzo niekorzystnymi stosunkami hydrologicznymi. Wynika to z małej sumy opadów rocznych, dużego parowania i małego udziału dopływu rzecznego spoza granic kraju. Duży deficyt wody potęguje skromna sieć naturalnych wód powierzchniowych. Co więcej, ocieplenie klimatu prognozowane w perspektywie kolejnych dziesięcioleci wyraźnie zwiększy parowanie. Przy zachowaniu dotychczasowej wielkości opadów będzie to prowadziło do dalszego pogłębiania się deficytu wody. Z tej perspektywy zwiększenie zdolności retencyjnych i poprawa bilansu wodnego stały się jednymi z najważniejszych zadań środowiskowych przyszłości. Mała retencja może być kluczem do rozwiązania przynajmniej części problemów, a znaczący udział mogą mieć w tym obszary leśne.
Dlatego Lasy Państwowe realizują tak liczne inwestycje ukierunkowane na retencjonowanie wody oraz ochronę ekosystemów mokradłowych. – W 1997 r. Dyrektor Lasów Państwowych zatwierdził „Zasady planowania i realizacji małej retencji w Lasach Państwowych”. Wdrożenie tego programu obejmowało budowę małych zbiorników wodnych oraz wykonanie budowli piętrzących na ciekach położonych na obszarach leśnych. W latach 1998-2005 wykonano 1124 takie budowle o łącznej pojemności 8,4 mln m3. Nakłady na realizację małej retencji w lasach obejmowały głównie środki Lasów Państwowych przy wsparciu WFOŚiGW, EkoFunduszu i środków zagranicznych – mówi Karolina Paulewicz-Bazała, dyrektor Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych, jednostki Lasów Państwowych, która aktualnie koordynuje przedsięwzięcia retencyjne w skali całej organizacji.
W latach 2010-2015 Lasy Państwowe zainicjowały projekt „Zwiększanie możliwości retencyjnych oraz przeciwdziałanie powodzi i suszy w ekosystemach leśnych na terenach nizinnych” finansowany ze środków własnych oraz unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. W efekcie powstały 3644 obiekty, w tym małe zbiorniki wodne, budowle piętrzące (progi, zastawki), brody i przepusty. Równolegle leśnicy realizowali projekt: „Przeciwdziałanie skutkom odpływu wód opadowych na terenach górskich. Zwiększenie retencji i utrzymanie potoków oraz związanej z nimi infrastruktury w dobrym stanie”. Również to przedsięwzięcie finansowane było ze środków własnych Lasów Państwowych oraz Funduszu Spójności Unii Europejskiej. W latach 2011-2015 wykonano 3553 obiekty, głównie z wykorzystaniem naturalnych materiałów oraz zastanego ukształtowania terenu.
Obecnie kończy się II etap działań współfinansowanych ze środków UE w ramach „Kompleksowego projektu adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu – mała retencja oraz przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach nizinnych” oraz „Kompleksowego projektu adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu – mała retencja oraz przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach górskich”. Inwestycje nizinne skupiają się na budowie i modernizacji niewielkich zbiorników wodnych oraz ochronie mokradeł. Inwestycje prowadzone w górach mają natomiast nieco innych charakter. Większość z nich to działania przeciwerozyjne, które zabezpieczają leśną infrastrukturę drogową przed niszczącą siłą wody. Część ma także znaczenie dla poprawy retencji, opóźniając i rozpraszając spływ wody po stokach górskich. Jeszcze inne działania służą m.in. naturalizacji potoków: przywróceniu swobodnego przepływu wody i niesionego przez nią materiału oraz swobodnej migracji ryb i innych organizmów wodnych. Realizacja obu projektów pozwoliła na zretencjonowanie w całych Lasach Państwowych ok. 2,5 mln m3 wody.
– Rozwiązania wypracowane przez leśników w porozumieniu z inżynierami i projektantami bazują na wykorzystaniu lokalnych, naturalnie występujących surowców – drewna i kamieni. Wykraczają one poza gospodarkę leśną i skupiają się na procesach wspomagających adaptację lasów do zmian klimatu. Aktualnie rozwiązania wdrażane przez Lasy Państwowe śmiało możemy nazwać modelowymi. Komplementowane są przez naszych zachodnich sąsiadów (i nie tylko), a projekty realizowane przez polskich leśników spotykają się z uznaniem Komisji Europejskiej – podkreśla Karolina Paulewicz-Bazała.
Jakie są najważniejsze zalety małej retencji? To przede wszystkim łagodzenie skutków obniżania się poziomu wód gruntowych i poprawa bilansu wodnego, co wywiera pozytywny wpływ nie tylko na funkcjonowanie całego ekosystemu leśnego, ale również ekosystemów sąsiednich (m.in. terenów rolniczych). Mała retencja przyczynia się do zwiększenia uwilgotnienia siedlisk leśnych przez podniesienie lustra wód gruntowych na obszarach sąsiadujących ze zbiornikami wodnymi, wydatnie zwiększając różnorodność biologiczną. Dzięki przywracaniu i ochronie mokradeł istnieje szansa na poprawę jakości siedlisk i warunków bytowania populacji wielu wysoko wyspecjalizowanych gatunków flory i fauny.