Nowoczesne Technologie
Ze względu na istotne ryzyko o charakterze politycznym inwestorzy wrócili ze Świąt Wielkanocnych w mieszanych nastrojach. Amerykańskie indeksy giełdowe polubiły kolor zielony. W skali całego ubiegłego tygodnia NASDAQ wzrósł o 1,8%, S&P500 zyskał 0,8%, a DJI umocnił się o 0,5%. To niewątpliwie efekt solidnej kondycji amerykańskiej gospodarki oraz stabilizacji sytuacji na linii Stany Zjednoczone – Korea Północna, choć ta de facto pozostaje nadal napięta. Co więcej, ze względu na ryzyko polityczne w Europie, na tamtejszych parkietach sentyment rynkowy nieco się pogorszył. Ostatnie sondaże wykazały, że walka o francuski fotel prezydencki będzie niezmiernie zacięta. W rzeczywistości liczyło się tylko czterech kandydatów. Każdy z nich mógł liczyć na około 20% poparcia, co implikowało zagrożenie, że w drugiej turze wyborów może znaleźć się para Mélenchon – Le Pen. To najgorszy możliwy scenariusz dla rynku, bowiem Francuzi musieliby wybrać albo eurosceptyczną Le Pen, albo Mélenchona, człowieka o komunistycznych poglądach. W efekcie w skali całego tygodnia, brytyjski FTSE250 stracił 0,9%, niemiecki DAX zniżkował o 0,5%, a francuski CAC40 skurczył się o 0,2%. Niemniej, wszystko wskazuje na to, że inwestorzy mogą być spokojni. W drugiej turze wyborów znalazła się para Le Pen – Macron. Obecne sondaże wskazują zdecydowanie na faworyta rynku – Macrona. Warto jednak dodać, że ryzyko polityczne pozostanie istotne w kolejnych miesiącach tego roku. W ubiegłym tygodniu Theresa May ogłosiła przedterminowe wybory w Wielkiej Brytanii (8 czerwca). Ponadto, do urn wyborczych wybiorą się Niemcy (24 września), a być może także i Włosi.
Nastroje rynkowe były również nieco mieszane na warszawskim parkiecie. W skali całego tygodnia, WIG20 zyskał 1,2%, mWIG40 wzrósł o 0,6%, podczas gdy sWIG80 stracił 0,4%. W centrum uwagi rynku znalazły się dane makroekonomiczne, które okazały się bardzo solidne. Dynamika sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej wyniosła kolejno 9,7% rdr i 11,1% wobec oczekiwań na poziomie 8,2% i 7,15%. Ponadto, inwestorzy poznali protokół z ostatniego posiedzenia RPP. Ten jednak nie wniósł niczego nowego i pozostał bez echa na rynku. Warto zwrócić uwagę, że w ubiegłym tygodniu kolejna spółka zadebiutowała na warszawskim parkiecie – Dino Polska. To największy debiut na polskiej giełdzie od czterech lat.
W obecnym tygodniu na uwagę zasługują liczne dane makroekonomiczne, zwłaszcza niemiecki indeks Ifo, czy też wzrost amerykańskiego PKB w pierwszym kwartale 2017 r. Ponadto, inwestorzy zwrócą uwagę na banki centralne (m.in. EBC i BoJ), które będą decydować o wysokości stóp procentowych i innych aspektach polityki monetarnej. Z kolei w Polsce inwestorzy skupią się licznych prezentacjach wyników finansowych spółek notowanych na GPW.
Analiza techniczna
Ubiegłotygodniowe wzrosty wywindowały indeks blue chipów do poziomu 2300 pkt, który de facto można uznać za górne ograniczenie dotychczasowej konsolidacji. Niemniej, piątkowa sesja została zdominowana przez sprzedających, toteż próba przełamania niniejszego oporu zakończyła się fiaskiem, a wartość indeksu WIG20 na koniec tygodnia wyniosła 2264 pkt. Należy także zauważyć, że wolumen obrotów pozostał na wysokim poziomie. Zatem istnieje duże prawdopodobieństwo, że rynek będzie kontynuował trend horyzontalny. W efekcie w najbliższym czasie nie można wykluczyć dalszych ruchów w kierunku wsparcia na poziomie 2165 pkt.
Na miano spółki tygodnia po raz kolejny zasłużyła spółka informatyczna – Sygnity. W skali całego ubiegłego tygodnia, jej walory podrożały o 14%. Warto zauważyć, że w ostatnim czasie rynek znajdował się w fazie korekty. Jednak niewykluczone, że ta została zakończona przez ubiegłotygodniowe wzrosty, które nieco wcześniej zostały zasygnalizowane przez oscylatory techniczne. Co więcej, wolumen obrotów wzrósł, co może sugerować powrót byków. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 6,50 zł. Przełamanie niniejszej bariery otworzy drogę do dalszych wzrostów w kierunku psychologicznego poziomu 7 zł.
Autorzy: Zespół Zarządzający MM Prime TFI S.A.